poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Bransoletki...


Długo nie pokazywałam żadnej biżuterii. Czas zacząć nadrabiać zaległości - powoli wykańczam zaległe prace i ciągle powstają nowe.
Węże koralikowe:
Energetyzując pomarańcza w towarzystwie klasycznej czerni. Wykończenia w kolorze mosiężnym.



Kolejny jeżyk - tym razem w odcieniach bieli i moreli.




A na deser - truskawkowe koraliki peanuts.




Pozdrawiam wiosennie:)



2 komentarze:

  1. Piękne prace zasługujące na wyróżnienie. Po szczegóły zapraszam: http://sweetnessandbrilliance.blogspot.com/2014/04/wyroznienie-liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz. Pozostaw ślad po swoich odwiedzinach :)