czwartek, 21 listopada 2013

Nowa odsłona

Pamiętacie wisior Queen of Ice? Brakowało mu naszyjnika. Teraz, dzięki uprzejmości Ami, która zgodziła się na podpatrzenie i wykorzystanie wzoru Jej naszyjnika, mój biedny samotny wisiorek otrzymał oprawę godną królowej.




Wzór tak mi się spodobał, że dorobiłam bransoletkę do kompletu. Całość jest bardzo delikatna i doskonale komponuje się z wisiorem.





Naszyjnik wykonany z Superduo opaque lustered white w połączeniu z Toho 11/o galvanized starlight. 
Dziękuję Ami za inspirację i zgodę na wykorzystanie wzoru.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Bombowy post...

Przygotowania do Świąt idą pełną parą. Czas płynie nieubłaganie, więc żeby zdążyć na czas, trzeba "zakasać rękawy". Na kolorowo - bombeczki, a nawet można śmiało rzec bomby oplecione wstążeczkami z dodatkami.





Bardzo lubię robić w ten sposób ozdoby, ale palce bolą okropnie. Wstążeczka musi być mocno napięta, żeby nic się nie rozłaziło, tylko ładnie wyglądało.





Wstążeczki są atłasowe i mają ładny połysk, ale na zdjęciach jakoś go nie widać.  Na kleju przyczepione są jedynie aplikacje - gwiazdki i kwiatki. W środku styropianowa kula, więc całość jest lekka. Takie nietypowe, ale kuszące i radosne ozdóbki.



środa, 13 listopada 2013

Hematite Dream

Ostatnio wpadły mi w oko spikes i daggers w kolorze hematytowym. Tak smutno wyglądały i samotnie w pudełku, że postanowiłam się w końcu nimi zaopiekować. A oto efekt







Połączenie kolorów hematite i opaque red wygląda świetnie. Naszyjnik w kształcie podobny do naszyjnika z postu weekend czas odpoczynku, ale w tej wersji postawiłam na mieszankę superduo i tile. Do tego skromna i delikatna bransoletka. Bardzo mi się podoba to zestawienie kolorów.
Oczywiście nie mogłam zapomnieć o rzemieniach. Wymyśliłam sobie bransoletkę czarno srebrną z kameą ze wzorem róży, ale kamea okazała się za duża do tego projektu. Dokonałam małej zmiany i oto ona:



Już zaliczyłam ją do kategorii: moje ulubione. 14 mm rivoli Svarovskiego wyglądem przypomina zegarek. I już się złapałam na tym, że sprawdzam, która godzina...
Na dokładkę renowacja. Gwiazdka ma wiele opasek. Część wygląda nieciekawie. Są plastikowe, bez ozdób... Aby poprawić nastrój zrobiłam żółto zielono czerwony pasek - taki optymistyczny na przekór szarudze za oknem, ale nie wiedziałam co z nim zrobić. W oko wpadła mi plastikowa czerwona opaska. A tu już po renowacji





 I jeszcze ostatnie szydełkowe prace. Dla Gwiazdki czapka sowa

I Świątecznie:


















środa, 6 listopada 2013

Pamiątka z wakacji

W czasie wakacyjnych wypraw możemy znaleźć różne skarby. Nam się udało znaleźć niemal idealny kaboszon - kamień z domieszką pirytu - w Karpaczu. W słońcu pięknie lśni. I tu uwierzcie mi na słowo, bo zdjęcia robione w pochmurny dzień nie oddają jego uroku. Wygląda jak zwykły kamulec.






Oplotłam go koralikami Toho 8/o w kolorze sl frosted ruby ( znowu niespodzianka kolorystyczna - ta sama nazwa, ale 8/o i 11/o różnią się odcieniem) i galwanized aluminium 11/o okraszonymi Superduo crystal AB i Ruby oraz FP crystal AB. Jest całkiem spory i stosunkowo średni dlatego zawisł na metalowej obróżce.




poniedziałek, 4 listopada 2013

Zamotane zamotki

Udało się:) Kupiłam w końcu młynek dziewiarski i w przerwach między aniołkami, dzwonkami, bombkami i gwiazdkami wymotałam zamotki. Jeden dla Gwiazdki w kolorach typowo dziewczęcych ( czyli z różem - brrr) w formie warkocza.



Po zawinięciu przylega dość mocno do szyi, co było dla mnie bardzo ważne. Wykonany z włóczki Alize bawełna 100% - lubię takie melanże.
Drugi zamotek dla mnie w moich ulubionych niebieskościach.






No i na deser - album o jesieni. Gwiazdka dostała zadanie domowe - stworzyć album o jesieni. Troszkę jej pomogłam, a to wynik wspólnej pracy:






Okładka z papierowej wikliny z jeżykami, Gwiazdka namalowała obrazki i opisała je, na dodatek były wierszyki i kilka zdjęć zrobionych przeze mnie.